Motywacje do biegu na bieżni mechanicznej

Motywacje do biegu na bieżni mechanicznej

Cześć!

     Z powodu narastających mrozów i faktu, że na chodnikach panują coraz trudniejsze warunki do biegania (śnieg, oblodzenie) postanowiłem poruszyć temat motywacji do biegu na bieżni mechanicznej. Być może wśród czytelników bloga są osoby, które uwielbiają biegać na siłowni, choć z doświadczenia wiem, że wraz z upływem czasu takie biegi stają się po prostu monotonne. Sam osobiście nie jestem przeciwnikiem biegania na siłowni (zdarza mi się to nawet latem), ale żeby zrobić porządny trening na bieżni mechanicznej często musze się podwójnie motywować. No to lecimy z tematem!

Słuchanie podcastu lub muzyki = podwójnie wykorzystany czas

     Podczas biegu na bieżni mechanicznej możemy połączyć dwie rzeczy: efektywny trening oraz słuchanie np. podcastu. Doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że nawet podczas treningu na zewnątrz możemy przecież zgrać sobie nasz ulubiony podcast i wyruszyć na bieg ale osobiście o wiele łatwiej skupić mi się jest na jego treści podczas biegania na bieżni mechanicznej. Być może jest to spowodowane monotonią, wtedy mój mózg posiada odpowiednią przestrzeń do tego, by skupić się na treści podcastu czy innego ciekawego materiału. Drugą opcją związaną ze słuchawkami jest słuchanie muzyki, lecz nie jest to niczym innowacyjnym i pewnie wielu z Was korzysta również z tego podczas biegania na zewnątrz.

Trening z inną osobą niezależnie od umiejętności towarzysza

     Kiedy szukamy towarzysza do biegu na zewnątrz, zazwyczaj musi posiadać on takie same lub podobne umiejętności biegowe, by trening był efektywny. Inna sytuacja jest w momencie biegu na bieżni mechanicznej, ponieważ dwie osoby mogą przebywać obok siebie oraz motywować się wzajemnie niezależnie od tempa. Dla mnie jest to duży czynnik motywacyjny. Czas również wtedy leci o wiele szybciej. 

Kontrola tempa

     Na bieżni mechanicznej, kiedy ustawimy sobie konkretne tempo, to nie ma opcji do tego tempa się nie dostosować…no chyba, że chcemy spaść z urządzenia 🙂 Kiedy mamy do wykonania trening, w którym zależy nam na utrzymywaniu konkretnych wartości tempa, to bieżnia mechaniczna wydaje się idealnym rozwiązaniem. To samo dotyczy bardzo wymagających treningów. Według mnie o wiele łatwiej utrzymać jest tempo na bieżni mechanicznej niż na dworze. Różnica jest jednak zasadnicza: zawodów nie biegniemy na siłowni, tylko asfaltem, więc pamiętajcie, żeby tego zbyt często nie wykorzystywać.

Mniejsze ryzyko kontuzji

     Oczywista oczywistość, ale kiedy powtarzam sobie w głowie: „Kamil, na chodniku ledwo da się iść, nie da rady zrobić efektywnego treningu” to motywuje mnie to, by wybrać się na siłownię i wykonać trening na bieżni mechanicznej. Pamiętajcie, że nie ma co ryzykować i na siłę szarżować kiedy chodniki są oblodzone. Kiedy nie ma możliwości wykonania treningu na siłowni to lepiej będzie sobie taki bieg odpuścić. 

Podsumowanie

     Mam nadzieje, że kiedy będziecie zastanawiać się nad tym, czy pójść pobiegać na bieżni mechanicznej to choć w kilkunastu procentach ten tekst Was do tego zmotywuje. Nie ma co ukrywać, że jest to monotonna czynność, ale z pewnością jest to bardzo dobra alternatywa! Jak często zdarza Wam się biegać na siłowni? A może macie w domu swoją bieżnię?

Pozdrawiam serdecznie,
biegajacyprogramista.pl

Dodaj komentarz

12 − nine =

Close Menu