No to mam nadzieje, że grafika rozwiała wątpliwości 🙂 Biorąc pod uwagę obecne ogłoszenia o pracę uważam, że Angular oraz React.js są najpopularniejszymi frameworkami frontendowymi. Ich największą różnicą jest to, że Angular – nazywany często frameworkiem oferuje kompletne narzędzia programistyczne. Wielu programistów postrzegało to jako wadę, ponieważ musieli obejść domyślne rozwiązania. React pojawił się jako odpowiedź na te problemy, dając programistą swobodę, ale kosztem konieczności samodzielnego wybierania/tworzenia rozwiązań. Które rozszerzenie jest lepsze? Opinie są podzielone. Dawna wada Angulara, czyli jego słaba wydajność została poprawiona. Jeśli chodzi o React, nie każdy programista czuje się komfortowo z jego elastycznością. Osobiście uważam, że zamiast szukać na siłę lepszej technologii, lepiej znaleźć technologię bardziej pasującą do Twojego konkretnego projektu. W tym pomogą już źródła internetowe które nieco bardziej rozszerzają terminologię Angulara czy Reacta. Być może w przyszłości poświęcę osobne wpisy na temat tych rozszerzeń. Niemniej jednak uważam, że po nauce JavaScriptu warto znać bynajmniej jeden z tych rozszerzeń, by nazwać się spełnionym frontend developerem.

Czy do frontendu wystarczy mi sam HTML/CSS?

     Nie. Niestety frontend developer często mylnie kojarzony jest z kimś, kto tylko tworzy dba o stylizację oraz wygląd strony. Nic bardziej mylnego. Frontend developer powinien znać język JavaScript. Co za tym idzie, powinien umieć przyjąć danę z serwera (np. backendu), odpowiednio te dane obrobić i je na stronie wyświetlić. Dla samej znajomości HTML czy CSS często są osobne ogłoszenia o prace, jako grafik czy UI Designer.

Podsumowanie

     Myślę, że podobnie jak w przypadku backendu – dostatecznie rozwinąłem temat. Jeśli przychodzi Ci na myśl temat, którego nie poruszyłem – daj znać w komentarzu. Najważniejsze jest to, by być po prostu cierpliwym, Rzymu w dwa dni nie zbudowano. W kolejnym poście o tematyce programowania możecie spodziewać się rozwinięcia terminu fullstack.